Sennheiser PXC 550 Wireless

Sezon letni to zawsze czas wprowadzania do sprzedaży różnej maści urządzeń mobilnych. Widać to choćby po linii produktowej JBL-a, Harman Kardon czy Polk Audio BOOM, które w ostatnich tygodniach informowały o nowych głośnikach bezprzewodowych. Teraz przyszła kolej na Sennheisera, który proponuje produkt zupełnie innej klasy – przenośne, bezprzewodowe słuchawki audiofilskie, PXC 550 Wireless.

Sennheiser PXC 550 Wireless

Patrząc na strategię marketingową nowych Sennheiserów można zastanowić się, czy określenie „audiofilskie” jest na miejscu. PXC 550 Wireless prezentowane są jako produkt ewidentnie luksusowy. Klientem docelowym jednak nie jest już miłośnik dobrej, realistycznie brzmiącej muzyki, lecz przedstawiciel wyższej klasy średniej. Człowiek podróżujący klasą biznes, używający słuchawek nie tylko do rozrywki, ale również pracy, zarabiający kilka tysięcy złotych miesięcznie. W większych miastach Polski takich ludzi jest coraz więcej, nie mówiąc o Zachodzie, gdzie dobre słuchawki często są jednym z atrybutów statusu społecznego. W tym świetle odejście od mniej licznej grupy – audiofilów –  jako adresatów przekazu reklamowego jest całkowicie zrozumiałe.

Sennheiser PXC 550 Wireless

Najnowszy model słuchawek Sennheisera to kolejny element serii PXC. Warto o tym wspomnieć, ponieważ większość jego poprzedników dawno już wyszło ze sprzedaży. Na rynku zachowały się niedobitki w postaci modelu PXC 450, który swoją premierę miał w 2007 roku.

nauszne bezprzewodowe

Podobieństwa widoczne są w charakterystycznym kształcie nausznic. Nie dziwi jednak, że PXC 550 Wireless wyglądają po prostu lepiej. Słuchawki wykonane są w czarnej kolorystyce, ze srebrnymi elementami, co jest projektem starym jak świat, uniwersalnym i – być może dzięki temu – eleganckim. Podobnie, jak Definitive Technology Symphony 1, PXC 550 Wireless mają pasować do stroju wyjściowego. Potwierdzają to zdjęcia reklamowe, gdzie modelem jest mężczyzna w średnim wieku, ubrany w koszulę i marynarkę. Koniec z T-shirtami.

Sennheiser PXC 550 Wireless

Sygnał do PXC 550 Wireless będzie przekazywany za pośrednictwem Bluetooth 4.2 (choć słuchawki mogą oczywiście działać w sposób przewodowy), wyposażonego w profile A2DP, HSP, HFP, DIP. Nie ma tu kodeka aptX. Parowanie ze źródłem może przebiegać natychmiastowo dzięki NFC. Słuchawki zasilane są baterią ładowaną przez USB. Długość działania po jednym ładowaniu ma osiągać do 30 godzin, co jest dość imponującym wynikiem. Jak podaje producent, to wystarczająco długo, by okrążyć świat.

Sennheiser PXC 550 Wireless

Podobnie, jak w poprzednim modelu serii, nowe PXC oczywiście posiadają wbudowany mikrofon. Rozwinięta technologia NoiseGard™ Hybrid zajmuje się analizą odgłosów otoczenia, aby dopasować poziom ich tłumienia do osiągnięcia optymalnej zrozumiałości mowy. Jest to tryb uruchamiany przez użytkownika – słuchawki są w stanie działać bez aktywnej redukcji szumów. W ciekawy sposób rozwiązano sterowanie. Na nausznicach zintegrowano dotykowe panele sterujące, pozwalające odbierać rozmowy, regulować głośność itd. Elektronika słuchawek obejmuje również limiter, chroniący przed niepożądanymi podbiciami dźwięku. Może być to istotne np. w wypadku podłączenia do systemu rozrywki pokładowej, który używany jest przecież również do przekazywania komunikatów od załogi.

Sennheiser PXC 550 Wireless

PXC Wireless 550 są składane, zaś w zestawie znajduje się etui ochronne. Interesującą funkcją jest reagowanie słuchawek na ruch. Po rozłożeniu automatycznie się włączają. Zdjęcie z głowy wywołuje zatrzymanie muzyki, zaś złożenie – całkowite wyłączenie słuchawek.
Sennheiser PXC 550 Wireless

Po więcej produktów z tej kategorii kliknij tutaj - Słuchawki