Przewody zasilające
W ogromnej większości aut oryginalna instalacja zasilająca radia pozostawia wiele do życzenia. Producenci maksymalizując zyski tną koszty. Wynikiem tego jest zmniejszenie mocy całego systemu albo charakterystyczne przygasanie oświetlenia radioodtwarzacza w rytm muzyki przy trochę większym poziomie głośności. Bardziej wymagający słuchacze na pewno zaobserwują również pogorszenie się jakości dźwięku.
Przyczyną tych problemów jest mały przekrój zastosowanych przewodów zasilających w stosunku do mocy sygnału, jaką mają przesłać. Sytuację pogarszają jeszcze bardziej wszelkie przejściówki i łączenia. Problem wydaje się niezauważalny w przypadku, gdy słuchamy cicho muzyki, ale jeśli zwiększymy głośność, maksymalna moc chwilowa radia (4 x 50 W) wzrasta do 200 W – przy skuteczności urządzenia w granicach 70 % daje to nam 285 W mocy. Możemy policzyć, że prąd, który popłynie będzie miał nawet 20 A! Przy tak dużym prądzie zastosowane w instalacji złącza i przejściówki oraz rezystancja samego przewodu ma duże znaczenie. Przyjmując, że nasza instalacja ma rezystancję 0,1 Ohm-a (wartość realna) możemy obliczyć (U = I x R czyli 20A x 0,1Ohm = 2V) że napięcie płynące do naszego radioodtwarzacza spada z 13 V do 11 V!!!
Zmiana instalacji zasilającej radioodtwarzacza
Cały zabieg jest w miarę prosty i większość osób powinna sobie z nim poradzić bez problemu. Po zakończeniu naszych prac zmianie ulegnie sposobu zasilania radia – będzie ono działało bez przekręconego kluczyka a co za tym idzie będziemy musieli pamiętać o wyłączeniu odtwarzacza wychodząc z samochodu.
Spis rzeczy które będą nam potrzebne:
- przewód zasilający 2 żyłowy o przekroju 2,5mm – 4mm (ok. 2m)
- bezpiecznik samochodowy z oprawką
- złącza lutownicze
- taśma izolacyjna
Operacja polega na bezpośrednim podłączeniu pod klemy akumulatora zasilania radia. Czerwony przewód zasilający łączymy do plusa akumulatora. Kilkanaście centymetrów (10-20cm) za akumulatorem instalujemy bezpiecznik w oprawce. W tym miejscu możemy przewód dodatkowo zabezpieczyć rurką karbowaną i przymocować do karoserii samochodu np. za pomocą opasek zaciskowych. Należy zwrócić uwagę, aby dobrze zabezpieczyć ten przewód oraz wszystkie łączenie – np. do bezpiecznika. Nieodpowiednie zabezpieczenie może skutkować zwarciem a nawet pożarem! Czarny minusowy przewód nie wymaga już takiej staranności – przytwierdzamy go do karoserii naszego samochodu. Następnie musimy przejść z tymi kablami do deski rozdzielczej. W większości samochodów znajdują się już przejścia osłonięte gumowymi przepustami, dzięki czemu nie będziemy musieli wiercić dodatkowych otworów. Gdy nasze kable będą już po drugiej stronie musimy podłączyć je do radia. Odcinamy istniejące zasilanie radia zabezpieczając końce przewodów. Nasze przewody lutujemy do głównego plusa i minusa przy kostce.
Przewody głośnikowe
Innym bardzo ważnym elementem wpływającym na jakość przekazu audio są przewody głośnikowe. W tym przypadku ma znaczenie zarówno przekrój jak i jakość samego przewodu. W seryjnie produkowanych samochodach także do tej części systemu car audio nie przykłada się należytej uwagi – dlatego jeśli zależy nam na jakości musimy je wymienić. Podczas zakupu nie sugerujmy się tylko przekrojem przewodu i ceną – zwróćmy uwagę na jakość przewodnika – czy jest to normalna miedź czy beztlenowa (OFC). Nie dajmy się jednak nabrać, że przewód głośnikowy z miedzi OFC o przekroju 1,5mm2 lub 2,5mm2 kupimy za 2 czy 3 zł – gdy zobaczymy taką ofertę to na pewno nie będzie to OFC. Ceny przewodów z miedzi OFC zaczynają się od ok. 4-5 zł za 1,5mm i produkują je zawsze znani, markowi producenci. W zależności od mocy systemu nasze przewody powinny mieć grubość 1,5mm2 lub nawet 2,5mm2 (grubość samego przewodu bez izolacji). W standardowej instalacji w większości samochodów osobowych wystarczy zakup ok. 4m przewodu na przednie głośniki (2 x 2m) oraz 10m na tylnie (po 5m na każdy).
Po wykonaniu takiej prostej instalacji w samochodzie zauważymy znaczną poprawę jakości – zwiększy się dynamika dźwięku, bas się pogłębi, wzrośnie moc zestawu i zmniejszą się zniekształcenia a to wszystko tylko poprzez wymianę przewodów.
