WiMP, który uznawany jest za najsłabszy jakościowo serwis streamingujący próbuje wybić się w tej kwestii na prowadzenie! Nie tak dawno gościliśmy na naszych łamach dyrektora generalnego Deezera, który przekonywał, że jakości większej niż 320 kb/s nikt nie potrzebuje. Okazuje się, że nie tylko my uważamy, że sprawy mają się zgoła odmiennie - WiMP właśnie przeprowadza testy bezstratnego przesyłu muzyki korzystając z kompresji FLAC. Ponadto Skandynawowie chcą zaoferować usługę w trybie HD, gdzie streaming będzie nadawany w jakości AAC 320kb/s. Najwyższa jakość będzie uzyskiwana przez downgrade wprost z jakości CD z dedykowanymi ustawieniami opracowanymi przez jedno z norweskich studiów nagraniowych. Efekt podobno jest zaskakująco zbliżony do płyty CD. Ponadto, WiMP od jakiegoś czasu informuje, że już nie odstaje w kwestii ilości utworów od Deezera i Spotify - jego baza przekroczyła już 20 milionów utworów.
WiMP bezproblemowo współpracuje z urządzeniami Sonos (kliknij i zobacz listę)
