Niejednokrotnie miałem okazję korzystać z produktów znacznie droższych o wiele niższym standardzie wygody. Kolejnym dużym plusem jest bardzo mała waga. Momentami można zapomnieć, iż cokolwiek mamy na głowie.
XX.Y Dynamic 10 (HP-8810) - recenzja, test, opinie. Autor: Redakcja RMS.pl.
Wstęp. Aktualnie na rynku mamy ogromną gamę słuchawek przewodowych. Momentami wręcz ciężko dokonać wyboru, szczególnie pośród produktów budżetowych. Jednakże wciąż sprawą niszową i drogą są słuchawki bezprzewodowe. Oczywiście jest to luksus i wygoda. Nie przeszkadza nam żaden kabel, nie musimy nic rozplątywać po wyjęciu z kieszeni, bądź plecaka, kabel nie zamarza na -20. stopniowym mrozie i nie ma problemu z jego ułożeniem. Firma Arkas postanowiła przedstawić klientom niedrogi, kompleksowy produkt, pozwalający cieszyć się technologią bezprzewodową. Chodzi o słuchawki nazwane XX.Y Dynamic 10, które będę głównym bohaterem poniższego testu. Produkt jest wyjątkowo tani – cena 169,00 zł – lecz niezwykle funkcjonalny. Począwszy od możliwości bezprzewodowego odsłuchu swoich ulubionych utworów w formacie MP3, również korzystanie z radia FM, kończąc na standardowym podłączenie „po kablu” do przenośnego źródła, jak np. iPod.
Wygląd, estetyka, wytrzymałość. Słuchawki prezentują się bardzo ładnie. Nowoczesny, hipsterowy design na pewno będzie doceniony przez osoby podążające za modą. Aktualnie dostępne są trzy opcje kolorystyczne – różowa, czarna i biała. Obie posiadają nadruki słów w języku angielski, których przesłania niestety nie byłem w stanie zrozumieć. Na pewno ktoś młodszy byłby w stanie mi to ładnie wytłumaczyć, jednak skupmy się na priorytetach.
Konstrukcja jest wyjątkowo delikatna, zatem osoby mające tendencje do rzucania słuchawkami na biurko lub komodę po powrocie do domu, powinny się ograniczyć nieco z tym przyzwyczajeniem w przypadku Dynamic 10. Plusem jest fakt, iż słuchawki można złożyć, wówczas ich transport staje się znacznie bezpieczniejszy. Nausznice wydają się być zrobione ze wzbudzającego zaufanie tworzywa sztucznego gumopodobnego. Zapewne nie szybko będziemy zmuszeni szukać zapasowych u producenta. Pałąk (lakierowany połyskujący plastik – dość szykowny) został zaprojektowany tak, by słuchawki bardzo wygodnie osadzały się na głowie. Niejednokrotnie miałem okazję korzystać z produktów znacznie droższych o wiele niższym standardzie wygody. Kolejnym dużym plusem jest bardzo mała waga. Momentami można zapomnieć, iż cokolwiek mamy na głowie. Jest natomiast jedna kwestia, która mnie osobiście niepokoi, mianowicie – włącznik ON/OFF. Delikatność to jego drugie imię. Sugerowałbym wyjątkową ostrożność przy jego obsłudze. Generalnie, nawiązując do wyglądu i estetyki słuchawki wypadają bardzo dobrze. Co do wytrzymałości, to już kwestia tego, kto jak dba o dobra, które kupuje. Niestety małym minusem jest fakt, że produkt jest kruchy. Dodatki. Producent Dynamic 10 oferuje nam w zestawie podstawowe elementy potrzebne do korzystania z produktu tj. obustronny kabel Jack 3,5mm o długości 1,5m (z możliwością regulacji głośności) oraz kabel USB do ładowania baterii i transferowania danych. Jednakże, jeśli planujecie nabyć słuchawki ze stajni XX.Y i wydaje się Wam, iż będziecie mogli od razu rozkoszować się ich użytkowaniem po zakupie - to jesteście w błędzie. Kwestia dla mnie niezrozumiała, a jednak ma miejsce. Słuchawki bezprzewodowe z możliwością zainstalowania karty microSD, ale … gdzie karta? Niestety należy z powrotem nałożyć odzienie i udać się do pobliskiego sklepu z elektroniką by takową nabyć. Szkoda, ponieważ kompletny zestaw wzbudziłby znacznie więcej entuzjazmu u klienta docelowego. Funkcjonalność.
W tym aspekcie firma Arkas spisała się na piątkę. W Dynamic 10 mamy możliwość standardowego podłączenia słuchawek do odtwarzacza MP3, wzmacniacza, bądź CD playera. Również możemy się cieszy wspomnianą wcześniej bezprzewodowością, po zgraniu ulubionych utworów na kartę microSD, którą de facto należy dokupić. Dodatkowo, uzupełnia powyższe radio FM. Nawiązując do transferu danych na kartę micro SD, można to robić w trojaki sposób. Zastosowanie adaptera karty SD, adaptera USB, bądź poprzez użycie dołączonego okablowania USB. Słuchawki obsługują pliki MP3, niestety nie ma możliwości korzystania z gęstych formatów, ale nie oszukujmy się – jest to produkt wyjątkowo niedrogi, zatem nie oczekujmy cudów. Kolejny pozytywnym aspektem jest możliwość regulacji głośności. Jeden regulator jest na kablu, a drugi – używany podczas odsłuchu z karty microSD – umieszczony został na obudowie nausznic prawej słuchawki. Dodany jest tam również przycisk funkcyjny odpowiadający za przełączanie między odtwarzaczem mp3, a radiem FM. Jedyne, czego mi zabrakło, to brak pamięci wewnętrznej, ale jak wspomniałem jest to produkt budżetowy. To, co jest oferowane w zestawie powinno zadowolić potencjalnego klienta.
Odsłuch.
Przygodę zacząłem od tradycyjnej metody podłączenia słuchawek po kablu do iPoda. Dynamic 10 charakteryzują się wyjątkowym nasyceniem niskich rejestrów. Dla fanów dubstepu oraz muzyki klubowej te brzmienie zdecydowanie powinno przypaść do gustu. Jednakże nie spodziewajmy się konturowego i punktowego bassu. Średnica jest nieco wytłumiona, wokal cofnięty do tyłu. Odniosłem wrażenie, że słuchawki momentami się gubią przy dużej ilości instrumentów. Najsłabszym punktem są zdecydowanie soprany. Talerze są mało wyraźne i nieprecyzyjne, lecz pamiętajmy iż wciąż mówimy o funkcjonalnym produkcie za jedyne 169,00 zł. Jakościowo gra bardzo zbliżona do Sennheisera HD201. Dynamika mogłaby być nieznacznie większa. Następnie podłączyłem naszego bohatera do standardowego laptopa. Żadnych zewnętrznych kart dźwiękowych, ani wyrafinowanej wbudowanej karty. Tutaj, jakość dźwięku uległa znacznej poprawie. Słyszalne są momentami szumy pracy procesora, ale to jest problem zauważalny również w droższych produktach konkurencji. Wysokie tony stały się wyraźniejsze, bass subtelniejszy i bardziej uporządkowany. Średnica nieco się uwolniła, jednak wokal wciąż trochę z tyłu. Podejrzewam, iż zastosowanie zewnętrznej karty dźwiękowej, jak np. HiFiMan HM-101, uwolniłoby potencjał słuchawek. Ku memu zdziwieniu dynamika się nie zmieniła, a szkoda. Test ostateczny. Punkt kulminacyjny, deser, czyli odsłuch bezprzewodowy przy użyciu karty microSD. Słyszalne delikatne szumy, szczerze mówiąc mało uprzykrzające słuchanie. Generalnie reszta aspektów bardzo zbliżona do odsłuchu z laptopa. Oczywiście średnica zlewa się trochę z niskimi rejestrami, które są wyjątkowo nasycone jak w przypadku testu z iPodem, lecz nie oszukujmy się – to jest karta microSD. Muzyka ma nam sprawić radość, nie doszukujmy się w tym przypadku takich niuansów jak podkreślone sybilanty itp. W przypadku karty najbardziej ucierpiały soprany. Klawisze są męczące i nie wiem czy byłbym w stanie dokończyć całą płytę Leszka Możdżera bez stosowania krótkich przerw. Należy wspomnieć o jednym aspekcie, który był rewelacyjny przy każdym powyższym teście. Stereofonia. Zdumiało mnie wręcz jak była precyzyjna. Z łatwością da się ogarnąć całą scenę, wszelkie sztuczki stereofoniczne, jakie stosuje Yello, bądź King Crimson brzmiały rewelacyjnie. Niewątpliwie jest to ogromny plus tak taniego produktu. Pełen podziwu kończyłem testy. Summa summarum. XX.Y Dynamic 10 (HP-8810) muszę zdecydowanie ocenić, jako produkt dobry i godny polecenia w swoim przedziale cenowym, podkreślając przy tym jego funkcjonalność. Oczywiście do 200 zł znajdziemy produkty grające lepiej, lecz „po kablu”. Rozsądne wyposażenie, pomijając brak karty microSD, modny design, kapitalna stereofonia, dźwięk na dobrym poziomie. Wszystkie te czynniki sprawiają, iż Dynamic 10 jest produktem zaskakującym i wartym poświecenia mu uwagi, szczególnie dla osób, które słuchaj muzyki, a nie dźwięku i dbają o wygodę użytkowania. Cena i specyfikacja XX.Y Dynamic 10 (HP-8810)
Plusy:
- bardzo wygodny i lekki produkt
- kabel jack 3,5mm oraz USB w zestawie,
- rewelacyjna stereofonia,
- przyjemny, niskoschodzący bas
- łatwość obsługi
- szybkość działania
- krótki czas indeksowania plików z karty microSD
- duża funkcjonalność,
- nowoczesny design,
Minusy:
- delikatna konstrukcja,
- brak karty microSD w zestawie,
- brak pamięci wewnętrznej,
- nie do końca uporządkowane niskie tony
- słabe radio.
