Defintive Technology Symphony 1 - test, recenzja, opinie

W lipcu bieżącego roku w sprzedaży ukazały się pierwsze w historii marki Definitive Technology słuchawki Symphony 1. Jest to produkt wyjątkowo zaawansowany technologicznie, wyposażony w przetwornik C/A oraz wzmacniacz słuchawkowy. Dziś prezentujemy fragmenty pierwszej recenzji słuchawek w specjalistycznej prasie. Tekst oryginalnie ukazał się w portalu SoundStage! Xperience.

Defintive Technology Symphony 1 - test, recenzja, opinie

Autor recenzji, Brent Butterworth, zwraca uwagę na funkcjonalność Symphony 1 już od pierwszych słów tekstu. Oprócz technologii wspomnianych w pierwszym akapicie słuchawki są w stanie bezprzewodowo przesyłać dźwięk przez Bluetooth aptX oraz „czyścić” dźwięk za pomocą zaawansowanego układu redukcji szumów. Szczególnie podkreślona jest jednak funkcja DACa, z którą recenzent – i zapewne nie on jeden – spotyka się po raz pierwszy. Pozwala to np. na odsłuch muzyki z komputera za pośrednictwem kabla USB oraz uniknięcie procesów związanych z kompresją i dekompresją danych przesyłanych przez Bluetooth. Pod względem technicznym jest to z pewnością najbardziej efektywny sposób korzystania z Symphony 1.
Nieprzypadkowy pod względem akustycznym jest też sposób wykonania słuchawek. Przetworniki są nieco skręcone do tyłu, jak we flagowych Sennheiserach HD700, dzięki czemu dźwięk zyskuje na przestrzenności i w bardziej dokładny sposób przybliża się do symulacji brzmienia konwencjonalnych kolumn głośnikowych. Defintive Technology Symphony 1 - test, recenzja, opinie
Producent zapewnia o wyjątkowym komforcie użytkowania Symphony 1. Butterworth bardzo przekonująco świadczy, że to prawda. Nigdy nie spotkałem się z tak wygodnymi słuchawkami. Ostatnio korzystałem z Symphony 1 podczas podróży do Londynu. Już po 53 godzinach wróciłem do Los Angeles. Zupełnie wyczerpany zasnąłem w trakcie lotu powrotnego z Symphony 1 na uszach, oglądając jakiś program telewizyjny. Obudziłem się 6 godzin później i natychmiast zasłuchałem się w najnowsze wydanie The New Yorker.

przenosne bluetooth

Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że mam słuchawki na głowie aż do komunikatu kapitana jakieś pół godziny później. Na co dzień już po dwóch godzinach jestem zmęczony noszeniem słuchawek w czasie lotu, powoduje to duży dyskomfort. Symphony 1 miałem na uszach przez 7 godzin. Trudno o lepszą rekomendację.

Defintive Technology Symphony 1 - test, recenzja, opinie

Buttenworth korzystał z Symphony 1 używając 3 różnych źródeł: iPoda Touch, Samsunga Galaxy S6 oraz nagłośnienia Boeing 787 Dreamliner. Nie ma na tej liście oddzielnego wzmacniacza słuchawkowego z uwagi na fakt, że Symphony 1 posiadają taki wbudowany. Jazz tenorowego saksofonisty Stanley'a Turrentine'a, Blue Hour pokazał mi wprost, że Symphony 1 brzmią lepiej, niż Bose QX25. Usłyszałem o wiele więcej szczegółów, lepiej czułem przestrzeń, pasmo przenoszenia było bardziej neutralne, zaś bas był znacznie bardziej krzepki, niż QC25, bez delikatnej przesady w niższych średnich tonach, które pojawiło się w produkcie Bose.
Nie ma idealnych słuchawek z aktywną redukcją szumów – wszystkie idą na jakieś kompromisy – ale Definitive Technology Symphony 1 wybijają się ponad średnią. Zarówno w kwestii brzmienia, wyglądu, jak i komfortu użytkowania – co szczególnie dało się odczuć w tej recenzji – Symphony 1 pokazały się z dobrej strony. Doświadczenie Definitive'a nie mogło nie zaprocentować w mniejszej konstrukcji. Już niedługo recenzje w polskiej prasie.

Cena i specyfikacja słuchawek Definitive Technology Symphony 1 w sklepie RMS.pl

Defintive Technology Symphony 1 - test, recenzja, opinie

Po więcej produktów z tej kategorii kliknij tutaj - Słuchawki

<