Samsung odkrywa karty i przekazuje informacje o stanie zaawansowania swoich technologii 4K Ultra HD - a wygląda to nadzwyczaj słabo. Kiedy rok temu Sony prezentowało swój pierwszy produkcyjny model 84-calowego telewizora wielu komentatorów pukało się w głowę na widok ceny 25.000 dolarów. Teraz już wiadomo, że jest to cena niezwykle okazyjna, gdyż słynący z zaniżania cen Samsung ustalił wartość swojego 84-calowego konkurenta z matrycą 4K Ultra HD na 40.000 dolarów! Nie wiadomo czy pomimo tak niekonkurencyjnej ceny Samsung będzie w stanie zarabiać na swoim nowym produkcie. Co więcej, nie jest w dalszym ciągu znana data rozpoczęcia oficjalnej sprzedaży nowego flagowca od Samsunga. Na dokładkę Samsung straszy klientów potężną ramą wokół telewizora, która wywraca nogami dotychczasową stylistykę ultra-cienkich Samsungów. W tym samym czasie Sony zapowiedziało 65 i 55-calowe modele telewizorów w 4K, których cena będzie o kilkadziesiąt procent niższa od flagowego KD-84X9005. Oznacza to, że możemy spodziewać się cen na poziomie ok 15.000 USD, czyli w okolicach 50.000zł. Jedyną firmą, która aktualnie dotrzymuje tempa Sony jest LG, które podobnie jak Japończycy zapowiedziało wprowadzenie modeli 55 i 65-calowych w rozdzielczości 4K UltraHD. Jeśli Sony utrzyma takie tempo spadku cen to w ciągu co najwyżej pięciu lat większość osób zainteresowanych kupnem telewizora 4K UltraHD powinna mieć taką możliwość.
