Słynny Mu-so od Naima doczekał się swojego kolejnego wydania. Według producenta – w 95% jako coś zupełnie nowego. Czego nowego możemy się spodziewać, a co zostało „po staremu” po pięciu latach od wydania pierwszego Mu-so? Sprawdzamy!
Kto jeszcze nie wie, czym jest Mu-so, śpieszymy wyjaśniać: to bezprzewodowy system głośnikowy z rozbudowanymi możliwościami połączeń, wbudowanym wzmacniaczem i pełną gamą przetworników, a wszystko to wykończone w sposób łączący elegancję z nowoczesnością.
Chociaż dotychczasową funkcjonalność Mu-so można w wielu wypadkach uznać za wystarczającą, konstruktorzy bazując na sukcesie urządzenia nie osiedli na laurach i szukają kolejnych dróg modyfikacji – a o te, biorąc pod uwagę pęd w rozwoju nowych technologii, wcale dzisiaj nie trudno.
Mu-so w wersji drugiej ma korzystać z platformy streamingowej Naima wykorzystywanej już w takich urządzeniach jak Uniti Atom czy ND5 XS 2. Jest to jednoznaczne z możliwością odtwarzania plików PCM do 32bit/384kHz, a także obsługę strumieniowania poprzez Spotify Connect i Tidal oraz AirPlay 2 i Chromecast. Nie zabrakło również możliwości obsługi radia internetowego, np. TuneIn.
Dla tych, którzy stronią od łączności bezprzewodowej, Naim przygotował złącze optyczne, wejście 3,5mm jack oraz USB, przydatne szczególnie offline. Co ciekawe, dodano również złącze HDMI z ARC – oznacza to, że Mu-so 2 może (po podłączeniu do telewizora) pełnić funkcję… soundbara!
Jak sterować Mu-so? Jak większością urządzeń mających swoją premierę w ostatnim czasie – za pomocą aplikacji mobilnej producenta dostępnej na systemach Android oraz iOS. Dodatkowo, dzięki zgodności z Roon, użytkownicy mogą wykorzystać również tę zewnętrzną apkę.
A skoro o sterowaniu, warto zwrócić uwagę na przeprojektowany panel kontrolny znajdujący się na górnej części obudowy Mu-so, która w swojej formie i materiałach pozostała niezmieniona względem pierwotnej wersji głośnika. Nowy panel wyposażony jest w ekran dotykowy oraz sensor wybudzający go po zbliżeniu dłoni. Smart!
Przetworniki zaimplementowane pod aluminiową obudową Mu-so powstały dzięki pomocy inżynierów Focala i stoi za nimi moc 450W. Naim zadbał również o fanów basu, poprzez zwiększenie zakresu głośności aż o 13% i możliwość wyboru jednego z trzech ustawień definiujących położenie głośnika, a wpływających na brzmienie systemu: przy ścianie, w rogu, na wolnej przestrzeni. Zmian doczekał się również procesor, który przetwarza w Mu-so 13 razy więcej instrukcji na sekundę niż pierwsza wersja urządzenia.
Jak zwykle do wyboru mamy kilka kolorów maskownicy: czarny, zielony, czerwony oraz granatowy. Właściwa, aluminiowa obudowa barwiona jest na ciemną szarość.
Cena i specyfikacja Naim Mu-so 2 w sklep.RMS.pl >>