Jak co roku na początku stycznia w Las Vegas odbędą się największe targi elektroniki użytkowej CES (Consumer Electronics Show). To prawdziwe święto elektroniki i technologicznych innowacji, a także niepowtarzalna okazja do zobaczenia prototypów i pierwszych zapowiedzi tego, co nas czeka w kolejnym roku technologicznego rozwoju. Jedną z zapowiadanych innowacji będzie rewolucyjny kodek audio nowej generacji – AURO-CX.
Zanim przejdziemy do AURO-CX, odrobina historii, która wprowadzi nas w temat. W 2006 roku Wilfried Van Baelen i belgijska firma Auro Technologies stworzyli wielokanałową technologię dźwięku przestrzennego - AURO-3D. Do tradycyjnych systemów surround wprowadzał on dodatkowy wymiar – wysokość. Trójwymiarowe brzmienie zapewnia ułożenie kanałów/ głośników w trzech warstwach:
- surround - głośniki na poziomie słuchacza
- height - złożona z kilku kanałów umieszczonych wyżej
- top - nad głową słuchacza - na suficie lub wyżej na ścianach.
Oferując bardziej immersyjne doświadczenia słuchowe, technologia AURO-2D sprawia, że użytkownik otulony dźwiękiem z każdej strony, z różnych kierunków i wysokości, uzyskuje bardziej realistyczne odwzorowanie.
AURO-3D umożliwia zatem cztery konfiguracje: dwie do mniejszych pomieszczeń / systemów domowych (9.1, 10.1 oraz dwie dla dużych pomieszczeń / kin (11.1, 13.1). W 2010 roku bracia Van Baelen oraz Alfred Schefenacker założyli Auro Technologies, a pierwsze kino z Auro-3D powstało w 2011 roku. W połowie 2022 roku grupa Saffelberg Investment nabyła AURO-3D oraz założyła nową spółkę NEWAURO BV, aby dalej wspierać rozwój formatu i pakietu technologii na różnych rynkach.
W trakcie styczniowych targów CES w Las Vegas zaprezentowane zostanie najnowszego rozwiązanie: innowacyjnego kodeka AURO-CX.
Kluczową cechą kodeku AURO-CX jest skalowalna jakość. Różne rozdzielczości, zarówno bezstratne jak i skompresowane, zawarte są w jednym strumieniu bitów. Obsługując różną liczbę kanałów i różne częstotliwości próbkowania (48, 96 i 192 kHz), AURO CX pozwala dekoderowi na wyodrębnienia z pojedynczego kodowania tylko tego, czego potrzebuje, w zależności od jego możliwości. „Inne formaty muszą wyodrębniać obiekty z formatu 7.1, co powoduje duże obniżenie jakości dźwięku, szczególnie w przypadku kanałów wysokich w immersyjnej konfiguracji audio” – mówi Bert Van Daele, dyrektor ds. technologii w NEWAURO BV. „AURO robi to inaczej. Osadzamy obiekty w trybie immersyjnym 13.1, dzięki czemu wrażenia użytkownika w trybie 7.1 są bardziej trójwymiarowe, dzięki czemu miks pozostaje wierny zamierzeniom artysty i dostarcza użytkownikowi końcowemu to, co usłyszałby w studio." Pojedynczy strumień będzie można także uaktualnić do usług premium.
AURO-CX ma być idealnym rozwiązaniem dla usług przesyłania strumieniowego, które chcą oferować najwyższą jakość dźwięku, a jednocześnie „dzięki skalowalnej jakości AURO-CX dystrybutorzy treści zyskują elastyczność w docieraniu do wielu odbiorców za pomocą tego samego strumienia. Pojedynczy strumień może zawierać wciągający dźwięk o wysokiej rozdzielczości dla społeczności audiofilskiej i miksy o niższej przepływności dla szerszej publiczności konsumenckiej” – mówi
AURO-CX obsługuje także dodatkowe funkcje, takie jak ulepszanie dialogów i lokalizacji źródła dźwięku dla wielu języków.
Zmniejszenie liczby operacji kodowania i potrzebnego do tego miejsca sprawia, że najnowszy kodek AURO-CX ma znaleźć zastosowanie nie tylko przy przesyłaniu strumieniowym, ale również przy transmisji danych, oferując oszczędność zarówno czasu jak i zasobów.