Dziś użytkownicy bezpłatnej wersji Spotify nie mogą dowolnie kontrolować odtwarzanej muzyki, będąc „skazanym” na losowy wybór piosenek przez algorytm aplikacji czy ograniczone możliwości pomijania utworów. Już wkrótce może się to zmienić – światem streamingu wstrząsnęły plotki o pracach dotyczących wprowadzenia darmowej subskrypcji na „wyższy level”.
Co to oznacza? Być może już niedługo również użytkownicy podstawowej wersji Spotify będą mieli pełną kontrolę nad odtwarzaną muzyką, na wzór aktualnych możliwości konta Premium. Pomysł wydaje się być pierwszym, które może być wprowadzony od momentu wejścia Spotify na nowojorską giełdę w ubiegłym tygodniu.
Ograniczona kontrola odtwarzania to jeden z głównych powodów, dla których użytkownicy decydują się dziś na zakupienie płatnej subskrypcji premium. Jak więc gigant streamingu zrekompensuje zmiany stałym klientom zasilającym ich konta? Wszyscy, którzy w dalszym ciągu będą opłacać miesięczny dostęp do Spotify, otrzymają muzykę bez reklam w większej rozdzielczości. Choć i z jakością strumieniowanych plików (nawet w planie płatnym) można dyskutować. Już od dłuższego czasu konkurencyjny Tidal oferuje wyższą jakość transmisji, a przy tym specjalny abonament HiFi. Standardowa jakość przesyłu Spotify to 160kbit/s i 320kbit/s w planie Premium (w przypadku odtwarzania za pomocą komputera). Tidal HiFi oferuje aż 1411kbps.
Miesięczny abonament Spotify Premium to aktualnie koszt niecałych 20zł, z możliwością 50% zniżki studenckiej oraz założenia konta rodzinnego (dla maksymalnie 5 osób) w cenie 29,99zł.
