Kolejne informacje dają do zrozumienia, że Amazon poważnie rozbudowuje usługę VOD czyli Prime Video. Możemy spodziewać się między innymi nowych produkcji filmowych, ale to nie wszystko…
Amazon po osiągnięciu wysokiej pozycji w e-commerce według ostatnich doniesień przestał już tak prężnie rosnąć, za to świetnie radzi sobie między innymi z usługami chmurowymi, które od jakiegoś czasu oferuje.
Analitycy firmy najwyraźniej dobrze przewidzieli stagnację rynku, przygotowując sobie spokojnie grunt pod coś nowego – i tak powstała usługa VOD Prime Video. Kiedyś mogło wydawać się to jedynie kaprysem i kolejną odnogą sygnowaną rozpoznawalnym logo, teraz plany okazują się być poważniejsze. Amazon wkrótce może stać się nowym Netflixem.
Już w ubiegłym roku świat obeszła plotka o planach Amazona na wykupienie sieci kin Landmark Theatres prezentujących głównie filmy zagraniczne i niezależne i posiadająca w sumie 52 kina rozmieszczone na terenie Stanów Zjednoczonych.
Sam Amazon Studios ma nagrywać aż 30 premier filmowych rocznie. Każdy nowy materiał ma trafiać bezpośrednio do serwisu strumieniującego Amazona czyli Prime Video. To taka sama taktyka, jaką w swoich filmach i serialach przyjmuje Netflix. Dodatkowo, będzie można obejrzeć je w kinach wykupionych przez spółkę.
