Apple robi co może, żeby przebić Spotify w konkurencji największego i najpopularniejszego serwisu streamingowego. Jaki jest kolejny ruch? Tym razem gigant z Cupertino chce inwestować w podcasty, które to niedawno były głośną, poważną nowością w zasobach obecnego lidera.
Aplikacja Spotify ma teraz posiadać 20% udziałów w odsłuchu podcastów, co jest wartością niezwykle imponująca biorąc pod uwagę ogrom specjalistycznych platform przystosowanych do odbioru tego typu treści.
Według doniesień, Apple ma ubiegać się o prawa do podcastów na wyłączność. Apple nie prowadziło wcześniej takiej polityki wobec podcastów, jednak nieźle koreluje ona z zapowiedzianymi własnościowymi filmami i serialami, mającymi mieć premierę w najnowszym serwisie Apple TV+ już wkrótce.
Podcasty nie są oczywiście w ofercie Apple nowością – niegdyś gigant posiadał nawet dedykowaną aplikację do odsłuchu tego typu treści (co ciekawe, użytkowanie aplikacji Podcasts było całkowicie darmowe), a ich wsparcie rozpoczęło się w 2005 roku za złotych czasów iTunes.
Mamy tu fanów podcastów? Może okazać się, że już niedługo w branży rozpoczną się poważne przetasowania. Radzimy śledzić sytuację i przygotować się na elastyczność w wyborze dostawców!
