Wychodzi na to, że Denon, Marantz, Onkyo, Pioneer i kilka innych rozpoznawalnych marek audio nie wejdą jednak we wspólną komitywę. Długo zapowiadane przejęcie nie zostanie sfinalizowane przez brak wspólnego porozumienia co do warunków zakończenia umowy.
Dokładnie pół roku temu dowiedzieliśmy się o planach włączenia Onkyo i Pioneera w szeregi Sound United, czyli grupy zrzeszającej jedne z bardziej rozpoznawalnych marek w świecie audiovideo, w tym Marantz, Denon, Classe, Definitive Technology, Polk Audio, Heos czy Boston Acoustics. Dziś wiemy już, że Onkyo i Pioneer nie zwiążą się z amerykańskim przedsiębiorstwem. Powodem ma być oczywiście brak porozumienia w wypełnieniu ostatecznych warunków umowy, by pozostały one zadowalające dla obu ze stron.
Co to oznacza dla Klientów? Jak zwykle, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Z jednej strony, narzekać mogą fani systemu multiroom Heos, którzy mogliby włączyć do swoich bezprzewodowych instalacji komponenty Onkyo i Pioneera. Z drugiej jednak strony, można cieszyć się, że na rynku pozostanie wybór wśród konstruktorów elektroniki: wciąż będziemy mogli wybierać między trzema opcjami, czyli Marantz i Denon pod wodzą Sound United, Onkyo i Pioneer oraz Yamaha.
Sądząc po komentarzach wśród osób zamiłowanych w temacie możemy się spodziewać, że po tym newsie odetchniecie z ulgą. Wiele osób bało się zbyt mocnego zunifikowania konsumenckiej elektroniki Pioneera, Onkyo, Marantza i Denona. Można otrzeć pot z czoła, póki co nic takiego nam nie grozi.
Produkty Onkyo w sklep.RMS.pl >>
Produkty Pioneer w sklep.RMS.pl >>
