Audio-Technica ATH-W1000X recenzja, test

Spodoba się także tym, którzy lubią ciemniejsze, tajemnicze brzmienia z bogatą nadnaturalną, słodką barwą. To także ciekawy produkt do odsłuchu nowoczesnej elektronicznej muzyki dla osób, które mają nieco bardziej wysublimowany słuch.
 

Grado RS1.

W1000X oraz AHD5000 stały się ulubieńcami młodszej części Odsłuchowiczów. Z bezpośredniego porównania AHD-5000 i W1000X zwycięsko wychodzi Audio-Technica. Bas jest o klasę lepszy, wygłuszenie dokładniejsze. Denonowi oberwało się także za skóropodobne materiały, inni z kolei argumentowali, że drewno W1000X przypomina plastik. Konsekwencją młodzieżowego didżejskiego stylu Denona jest potężna szybkość – wykop Japończyka nieporównywalny z niczym co dotychczas powstało. Do tego niska impedancja – świetny sprzęt dla wszystkich zakochanych w elektronicznych bitach. Tam nie potrzebujemy oddawania naturalności brzmienia. ATH-W1000X idzie nieco inną drogą – więcej równowagi, chociaż daleko od naturalności i neutralności. To także ciekawy produkt do odsłuchu nowoczesnej elektronicznej muzyki dla osób, które mają nieco bardziej wysublimowany słuch. Spodoba się także tym, którzy lubią ciemniejsze, tajemnicze brzmienia z bogatą nadnaturalną, słodką barwą.

słuchawki nauszne sklep.rms.pl

Przeczytaj recenzję z całych odsłuchów.