Odsłuchiwany sprzęt:
Odtwarzacz CD: Arcam FMJ CD17
Wzmacniacz: Roksan Caspian M2
Kolumny: Definitive Technology BP-8040 ST
Metodologia: odsłuchy odbywały się w trzech grupach, każda grupa dysponowała 60 minutowym oknem czasowym, w ramach którego każda grupa odsłuchowa miała szanse posłuchać kilku utworów ze swojej kolekcji. Kolumny Definitive Technology, które znane z niespotykanej w szlachetnym świecie audio półaktywnej konstrukcji bipolarnej w połączeniu ze wzmacniaczem Roksan i źródłem Arcam zaprezentowały wybitnie analityczne, przejrzyste brzmienie i neutralne brzmienie, które stało się podstawą wielu sporów i kontrowersji podczas sierpniowych odsłuchów w RMS.pl. Podczas trzech godzinnych sesji dało się zauważyć podział na co najmniej dwie zasadnicze grupy odsłuchowiczów - zwolenników następujących brzmień: - ciepłego, łagodnego „typowo audiofilskiego”, - szerokopasmowego analitycznego, „chłodnego”.
System oparty na niezwykle równo grającym wzmacniaczu Roksan, dynamicznym odtwarzaczu Arcama i ultraszerokopasmowych kolumnach Definitive Technology zyskał uznanie przede wszystkim drugiej grupy tzw miłośników grania analitycznego, unikającego podbarwień i podkolorowań. Dźwięk ten można określić mianem „technicznego” tzn takiego, które nie maskuje kiepsko nagranych płyt, czego dowodem było sybilujące momentami nagranie jednej z popularnych grup rockowych, która nie słynie z realizatorskiej maestrii.
Co innego, mistrzowsko zrealizowane albumy Michaela Jacksona – przede wszystkim puszczane co godzinę nagrania z albumu Bad robiły kolosalne wrażenie. Oderwanie, podkreślenie i jednoczesne idealne zespolenie linii basowych największych hitów Jacko w połączeniu z generowanym ciśnieniem akustycznym, niezwykle wysoką rozdzielczością i wybitną stereofonią, a w szczególności płynnością przejść między kanałami, zrobiła wrażenie nawet na zwolennikach ciepło zabarwionych brzmień.
Z drugiej strony z ust miłośników barwnego grania padały słowa takie jak „żyleta” na podkreślenie zbyt mocnej rozdzielczości i zbyt wysoko sięgających wysokich tonów. Brak mocno uwypuklonej średnicy skłaniał do zdania, że system gra mocniej skrajami pasma niż w klasycznym audiofilskim stylu z mocno wypchnięta do przodu średnicą.
Z kolei miłośnicy neutralnego brzmienia podkreślali zalety liniowej pracy systemu, a nawet krytykowali średnicę jako zbyt mocno obciążoną i podkreśloną, argumentując, że nie jest to naturalny sposób prezentacji dźwięku w pomieszczeniach – innymi słowy dawali do zrozumienia, że mamy do czynienia z dźwiękiem zbyt mocno skręcającym w audiofilskie kanony kosztem naturalności.
Znowu liniowa praca bez osłabień w dolnym paśmie (8040ST bez problemu schodzi poniżej 30Hz na słyszalnej skuteczności ok 100dB) padła ofiarą krytyki jako efekciarska. Testy przeprowadzone z różnymi nagraniami, w tym Pata Metheny wykazały jednak, że gdy ścieżka nawet najlepiej nagranego albumu nie posiada basu kolumny milczą jak zaklęte nie wydają z modułów basowych ani grama dźwięku. Stąd rodzi się pytanie, jak często mamy do czynienia z efekciarską pracą realizatorów dźwięku, którzy z zasady nie przygotowują nagrania pod ultraliniowo grające systemy.
Odsłuch muzyki Buddy Guy'a pozwoliła na porównanie dźwięku Def Tech BP8040ST z niegdyś odsłuchiwanymi kolumnami Martin Logan ElectroMotion ESL. Wśród zalet Martin Loganów podkreślono znakomitą barwę średnicy i płynącą z tego audiofilską muzykalność przekazu, zaś w przypadku BP8040 Super Towers uczestnicy odsłuchów wyrazili uznanie dla rytmiki, przezroczystości, prezentacji potęgi stopy perkusyjnej, dosadności i bogactwu gitary niekoronowanego mistrza czarnego Bluesa w wydaniu chicagowskim.
W przypadku prezentacji muzyki klasycznej pojawiły się wątpliwości o niedostatki w kulturze prezentacji dźwięku przez odsłuchiwany system. Co ciekawe, podobne uwagi nie padały przy muzyce jazzowej oraz przy prezentacji muzyki chóralnej, która robiła ogromnie wrażenie dzięki bipolarnej konstrukcji Definitive Technology. Wtedy to potęga zbyt rozdzielczego dla niektórych dźwięku potrafiła wywołać ciarki na plecach.
Nie trzeba dodawać, że system Arcam – Roksan – Definitive Technology od ręki zdobył serca wszystkich miłośników muzyki elektronicznej. Nagranie warszawskiego koncertu KraftWerk dosłownie „wyrywało z kapci” - scena sprawiała wrażenie użycia systemu 5.1, zmodulowane głosy członków Kraftwerk wzmocnione aktywną sekcją niskotonową trzęsły pomieszczeniem pozostawiając w tyle nawet odsłuchiwane wcześniej Martiny Logany. Chociaż zestawienie produktów Arcam – Roksan – Definitive Technology wywołało wiele kontrowersji wśród grupy osób mocno nastawionej na klasyczny audiofilski dźwięk, to nawet oni przyznali, że zaprezentowany system znakomicie obronił się w muzyce popularnej. Padły nawet stwierdzenia, że jest to idealne połączenie dla miłośników muzyki filmowej.
Odmiennie podeszli do sprawy miłośnicy brzmienia neutralnego, czasami określanego jako chłodne. Tutaj podkreślano zalety przejrzystości, brak podkolorowanych barw, punktową dokładność z realizacją albumów (poza rozległością sceny muzycznej). Zachwyt budził także bas, w niektórych nagraniach dochodzący wręcz z podziemi, z energią i kontrolą nieporównywalną do jakichkolwiek innych kolumn o klasycznej konstrukcji pasywnej z bas refleksem.
Zwrócono przy tym uwagę, że dzięki aktywnym modułom niskotonowym kolumny prezentują bardzo dobry poziom basu także na niskich poziomach głośności, co jest ewenementem nie tylko w tej cenie. Zabójcza skuteczność zestawów głośnikowych nie odbiera przyjemności nawet przy dużo niższych poziomach odsłuchowych.
Jednak to do czego stworzono Definitive Technology BP8040 Super Towers to odsłuch na wysokich poziomach głośności, gdzie, jak zauważyli niektórzy uczestnicy odsłuchów, amerykańskie zespoły głośnikowe nie zdradzają jakichkolwiek oznak zmęczenia czy przesterowań. BP8040ST oferują niezwykłą potęgę brzmienia, dźwięk żywiołowy, już w polskich recenzjach kolumn nazywany totalnym czy też od nazwy kolumn definitywnym.
Odsłuch prezentowanego systemu pokazał jak wiele odmiennych szkół grania może zaprezentować sprzęt kierowany do audiofilów, co na szczęście nie zostało przez kogokolwiek poczytane za wadę. Jedne z najbardziej nietypowych odsłuchów w RMS.pl rozpaliły audiofilską dyskusję i zwróciły uwagę na głoszenie niebezpiecznych przekonań, że dźwięk jest tylko jeden i zawsze powinien być ten sam.
Audiofilów nastawionych na klasyczne brzmienie oparte na wielokolorowej barwie spychającej w cień inne elementy przekazu z pewnością usatysfakcjonuje zmiana źródła na gramofon analogowy lub wymiana wzmacniacza na jednostkę lampową – nawet kilkuwatową, co w zupełności wystarczy dla super wydajnych kolumn Definitive Technology. Ogromną zaletą będzie w tym miejscu regulowany poziom natężenia basu, który pozwoli dostosować ilość niskich tonów w zależności od pomieszczenia oraz użytego wzmacniacza. Trudno o bardziej uniwersalne kolumny stereo w tej cenie.
